Rutynowe działania prokuratury
Prokurator Rejonowy w Sopocie, Michał Łukasiewicz, potwierdził w sobotę w rozmowie z PAP, że sekcja Stanisława Soyki odbędzie się w najbliższy poniedziałek. Jak podkreślił, jest to „rutynowe postępowanie”, które ma na celu wyjaśnienie przyczyn nagłego zgonu artysty. Wieść szybko obiegła media i wywołała falę spekulacji. Przypomnijmy, że Soyka miał wystąpić na festiwalu w Sopocie 21 sierpnia. Co więcej, tego samego dnia pojawił się na próbie z Natalią Grosiak. Finalnie nie pojawił się na scenie, co od razu wzbudziło podejrzenia.
Nagła śmierć przed występem
Stanisław Soyka odszedł niespodziewanie tuż przed swoim planowanym występem na Top of the Top Sopot Festival. W czwartek wieczorem miał pojawić się na scenie podczas finałowego koncertu „Orkiestra mistrzów”. Niestety, śmierć artysty sprawiła, że transmisja telewizyjna z festiwalu została przerwana. Niedługo później na scenie pojawili się prowadzący, którzy poinformowali o tragicznym zdarzeniu. W hołdzie dla artysty, gwiazdy obecne tego dnia w Operze Leśnej zaśpiewały wspólnie „Tolerancję”.
Śledztwo w sprawie śmierci artysty
Po śmierci Stanisława Soyki Prokuratura Rejonowa w Sopocie wszczęła śledztwo z art. 155 Kodeksu karnego, dotyczącego nieumyślnego spowodowania śmierci. Prokurator Michał Łukasiewicz w sobotniej rozmowie z Państwową Agencją Prasową poinformował:
W trakcie czynności nie stwierdzono udziału osób trzecich.
Co więcej, na poniedziałek zaplanowana jest sekcja zwłok Stanisława Soyki, która pomoże ustalić przyczynę śmierci artysty.