Duda w ostatnich dniach prezydentury uhonorował Kołaczkowską
17 lipca zmarła Joanna Kołaczkowska, uwielbiana przez Polaków artystka kabaretowa związana z formacją Hrabi. „Przyszło jej zmierzyć się z najgorszym i najbardziej agresywnym przeciwnikiem. Walczyła dzielnie, z godnością, z nadzieją. My razem z nią. Wyczerpaliśmy niestety wszystkie dostępne formy leczenia. Wierzyliśmy w cud. Cud nie nastąpił. Asia odeszła spokojnie, bez bólu. W otoczeniu najbliższych i przyjaciół – wśród tych, których kochała i którzy kochali ją bezgranicznie” – przekazali z żalem jej bliscy.
59-letnia artystka została pochowana 28 lipca. Spoczęła na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie. Jak się teraz okazuje, jeszcze przed pogrzebem Andrzej Duda zdecydował, by uhonorować Joannę Kołaczkowską pośmiertnym odznaczeniem. Wszystko wyszło dopiero teraz, gdy ustąpił z urzędu prezydenta.
Joanna Kołaczkowska z pośmiertnym odznaczeniem państwowym
W ostatnich dniach prezydentury Andrzej Duda przyznał Joannie Kołaczkowskiej państwowe odznaczenie, co potwierdziła „Faktowi” jego kancelaria. „Uprzejmie informujemy, że Prezydent Andrzej Duda postanowieniem z dnia 21 lipca 2025 r. o nr rej. 509/2025 uhonorował pośmiertnie Joannę Kołaczkowską Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, za wybitne zasługi w pracy artystycznej i twórczej” – przekazano.
Jednocześnie ujawniono, że „nadanie nastąpiło w trybie inicjatywy własnej Prezydenta RP”. Choć zwykle artyści są odznaczani medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”, przyznanie tego konkretnego wyróżnienia nie jest możliwe pośmiertnie – wyjaśniło z kolei w odpowiedzi na zapytanie „Faktu” Ministerstwo Kultury.