Zaskakujące powiązania: od Komorowskiego do Nawrockiego
Historia tej nietypowej teorii sięga 2009 roku, kiedy to Marcin Komorowski dołączył do Legii Warszawa. Rok później Bronisław Komorowski został wybrany na prezydenta Polski. Przypadek? Być może, ale na tym nie koniec.
W 2014 roku do stołecznego klubu trafił Ondrej Duda. Już rok później, w 2015 roku, urząd prezydenta objął Andrzej Duda, pokonując Bronisława Komorowskiego w wyborach.
Najświeższy rozdział tej historii napisał Mike Nawrocki, który w 2022 roku został zawodnikiem Legii Warszawa. W 2025 roku prezydentem Polski został Karol Nawrocki, co – według internautów – jest kolejnym potwierdzeniem tej niezwykłej serii zbiegów okoliczności.
Przypadek czy klucz do sukcesu?
Choć trudno traktować te obserwacje jako poważną analizę polityczną, nie sposób odmówić im pewnej dozy uroku i humoru. Czy rzeczywiście transfer do Legii Warszawa jest pierwszym krokiem na drodze do Pałacu Prezydenckiego? Czy sztaby wyborcze powinny baczniej przyglądać się ruchom transferowym stołecznego klubu?
Eksperci podkreślają, że to raczej zabawna teoria spiskowa niż realny mechanizm polityczny. Jednak nie da się ukryć, że takie zbiegi okoliczności budzą zainteresowanie i stają się tematem licznych internetowych żartów oraz memów.