Barbara Kurdej-Szatan wróciła do TVP
W zeszłym roku w TVP zaszły duże zmiany, w wyniku których część prezenterów musiała pożegnać się z pracą, a część powróciła na antenę. Jedną z takich osób była Barbara Kurdej-Szatan. Jak wtedy ujawniła, przed wymianą całej ekipy prowadzących w „Pytaniu na śniadanie” zaproponowano jej, by dołączyła do nowego zespołu. Aktorka, która z publicznej telewizji zniknęła po głośnej aferze z wpisem o Straży Granicznej, propozycji jednak nie przyjęła. Przystała natomiast na to, by poprowadzić nowy program „Cudowne lata”.
Oparty na włoskim formacie „Boomerissima” teleturniej z Kurdej-Szatan w roli prowadzącej zadebiutował na antenie TVP2 we wrześniu 2024 roku. Pierwszy sezon cieszył się średnią oglądalnością na poziomie 605 tysięcy widzów. Już po jego emisji spekulowano, czy Telewizja Polska zdecyduje się kontynuować projekt. Teraz pojawiły się nowe wieści.
Koniec „Cudownych lat” z Kurdej-Szatan?
Według danych Nielsena drugi sezon „Cudownych lat” w wiosennej ramówce Dwójki śledziło średnio 567 tysięcy widzów, co dało stacji średnio 6,35 procent udziału w grupie ogólnej 4+ i 4,17 procent w grupie komercyjnej 16-59. Największą widownię, liczącą 709 tysięcy osób, zgromadził odcinek z 23 marca.
Według przytaczającego powyższe dane portalu Press to może być koniec programu Barbary Kurdej-Szatan. Jak ustalił wspomniany serwis, kolejny sezon „najprawdopodobniej nie powstanie”. Według jego doniesień TVP najpewniej nie zleci produkcji trzeciej serii.
Dla Barbary Kurdej-Szatan nie oznacza to jednak rozstania z publicznym nadawcą. Ma pozostać związana z TVP w innych projektach. Jesienią widzowie będą mogli oglądać ją w nowym serialu obyczajowym zatytułowanym „Zaraz wracam” – podaje Press.