Poplista

1
Alex Warren Ordinary
2
Wiktor Dyduła, Kasia Sienkiewicz Nie mówię tak, nie mówię nie
3
Dennis Lloyd Mad World

Co było grane?

00:13
Marek Grechuta Dni, których jeszcze nie znamy
00:17
Edyta Bartosiewicz Ostatni
00:27
Cyril Stumblin' In

Jacek obudził się ze śpiączki, śpiewając hymn Wisły Kraków! Wzruszająca historia kibica. Prezes klubu nie pozostał obojętny

13-letni Jacek przez rok był w śpiączce po tym, jak zasłabł podczas treningu piłki nożnej. Teraz chłopiec nagle wybudził się i pierwsze, co zrobił to… zaczął śpiewać hymn Wisły Kraków! „Dumny jestem, że mamy takich kibiców” - powiedział prezes klubu Wisła Kraków, Jarosław Królewski, w rozmowie z RMF FM.
Wzruszająca historia, 13-letni Jacek obudził się ze śpiączki, śpiewając hymn Wisły Kraków!, fot. matimix/Shutterstock, Polsat News/Screenshoot

13-letni Jacek przez rok był w śpiączce. Obudził się, śpiewając hymn Wisły Kraków

W kwietniu ubiegłego roku doszło do tragicznych wydarzeń podczas treningu piłki nożnej. Jacek zasłabł, a jego trener zaczął natychmiast go reanimować, ratując mu życie, gdyż u chłopca doszło do zatrzymania akcji serca. Kilka następnych tygodni nastolatek spędził na OIOM-ie, jednak nie odzyskał przytomności.

Jacek przez rok był w śpiączce w klinice Budzik, która została otwarta w 2012 roku z inicjatywy Ewy Błaszczyk. Tam odkryto, że cierpiał na poważną arytmię serca, której z powodu złej diagnozy, nie leczono. Gdy chłopiec miał dwa lata lekarze błędnie stwierdzili, że cierpi na padaczkę.

Przez dziewięć miesięcy u Jacka nie widać było poprawy. Nagle nastąpił przełom. Tego nikt się nie spodziewał! Nastolatek, jak na prawdziwego kibica przystało, obudził się, śpiewając hymn Wisły Kraków!

Prezes Wisły Kraków w rozmowie z RMF FM: „dumny jestem, że mamy takich kibiców”

Jarosław Królewski – prezes Wisły Kraków – w rozmowie z portalem RMF FM powiedział, że jest to „naprawdę wzruszające”. „Pomyślałem, że to piękna rzecz i w ogóle mega fajne, że takie młode osoby kibicują klubowi Wisła Kraków i mogę tylko i wyłącznie cieszyć się z tego. Dumny jestem, że mamy takich kibiców”.

„Zaprosiliśmy rodzinę, już potwierdzili, więc odwiedzą nas na najbliższym meczu” – zdradził Jarosław Królewski w rozmowie z RMF FM, jednocześnie mówiąc, że Jacek będzie z bliskimi na loży prezydenckiej, a później spotka się z piłkarzami, do których również dotarła jego niezwykła historia.

Dla wszystkich jest to motywujące bardzo. Nie potrzeba żadnych amerykańskich filmów czy przemówień motywujących, jak się widzi taką rzecz.

Jak brzmią magiczne słowa, z którymi na ustach obudził się Jacek? Hymny Wisły Kraków rozpoczyna się tak: Jak długo na Wawelu Zygmunta bije dzwon, tak długo nasza Wisła zwyciężać będzie wciąż.

Jacka czeka jeszcze rehabilitacja i zabieg kardiologiczny. Jest 128. dzieckiem, które zostało wybudzone w klinice Budzik.

Polecamy