Od skandalu z udziałem Rynkowskiego minął niemal tydzień. Nikt nie spodziewał się tego

Ryszard Rynkowski, znany i ceniony w całej Polsce artysta, znalazł się w samym środku burzy medialnej. Kilka dni temu, tuż przed swoim występem na festiwalu w Opolu, będąc pod wpływem alkoholu, spowodował kolizję drogową. Sprawa szybko nabrała rozgłosu, a teraz do dyskusji dołącza kolejna osoba, która nie przebiera w słowach. Celebryta apeluje do żony muzyka.
Od skandalu z udziałem Rynkowskiego minął niemal tydzień. Fot. AKPA/Piętka Mieszko

Ryszard Rynkowski w centrum skandalu. Qczaj apeluje do żony artysty!

Ryszard Rynkowski miał być jedną z gwiazd festiwalu w Opolu, jednak zamiast na scenie, znalazł się w centrum skandalu. Informacja o kolizji i stanie nietrzeźwości artysty szybko obiegła media, a sam zainteresowany zmuszony był przeprosić fanów i obiecać wyciągnięcie wniosków z zaistniałej sytuacji.

Zdaję sobie sprawę z tego, że zawiodłem wielu z was, szczególnie wspaniałą opolską publiczność – przyznał skruszony.

Czytaj więcej:

Ryszard Rynkowski wydał oświadczenie. Przerywa milczenie po wypadku
Ryszard Rynkowski w miniony weekend miał wystąpić w Opolu. Tak się jednak nie stało z powodu kolizji drogowej, jaką spowodował w miejscowości Żmijewko. 73-letni gwiazdor został zatrzymany i usłyszał zarzuty. Teraz przerwał milczenie,...

Wobec planów powrotu Rynkowskiego na scenę głos w sprawie postanowił zabrać Qczaj. Jego wpis i nagranie w mediach społecznościowych szybko stał się gorącym tematem.

Wiecie, co mnie najbardziej wkurza? Że osoby publiczne są bezkarne.

–  zaczął, wyrażając swoje oburzenie i apelując do żony Rynkowskiego, by zabrała artystę na terapię. Przyznał również, że sam miał podobne problemy, ale dzięki terapii od trzech lat nie sięga po alkohol.

Qczaj ostro o Rynkowskim. „Ja się na to nie zgadzam!”

Qczaj w swoim wpisie poruszył również szerszą problematykę dotyczącą odpowiedzialności osób publicznych. Przywołał przykład Beaty Kozidrak, zwracając uwagę na lekceważące podejście społeczeństwa do takich wydarzeń. „To strasznie mnie wkurza, bo jaki to przykład daje ludziom?” – pyta retorycznie, podkreślając, że ludzie często bagatelizują takie zachowania, dopóki nie dojdzie do tragedii.

Czytaj dalej: