„Hotel Paradise”. Sonia Szklanowska nie żyje
Nie żyje Sonia Szklanowska – uczestniczka 2. edycji programu „Hotel Paradise”. Ta smutna informacja pojawiła się w mediach w minioną niedzielę: 18 maja. Wiadomość o śmierci 25-latki podała m.in. stacja TVN, powołując się na słowa osoby z bliskiego otoczenia Szklanowskiej:
Informację o tragicznej śmierci Soni potwierdziła jej mama – mówi nam Kinga Kijanczuk, przyjaciółka Soni.
Sonia Szklanowska pojawiła się w „Hotelu Paradise” jako 20-latka. Przed kamerami stworzyła związek m.in. z Łukaszem Karpińskim, docierając do finału. Po zakończeniu telewizyjnej przygody kobieta zajęła się rozwojem muzycznej kariery. Jej piosenka pt. „Oto raj” stała się utworem otwierającym 3. sezon show TVN7.
Od wczoraj w social mediach pojawiają się wpisy od osób, które znały Sonię zarówno z TV, jak i osobiście. Poruszające pożegnanie zamieścił m.in. lektor „Hotelu…” – Bartosz Łabęcki.
Lektor „Hotelu Paradise” żegna Sonię Szklanowską
Łabęcki, który na Instagramie prowadzi konto „Pan_lektor_hotelparadise”, opublikował na jednej z relacji wpis, w którym poruszająco pożegnał Szklanowską:
To jedna z tych informacji, w które tak bardzo nie chcesz uwierzyć... A jednak. Poznaliśmy się pięć lat temu i od tego czasu nasze drogi zawodowe przecinały się co jakiś czas. Zawsze uśmiechnięta, serdeczna i pełna profesjonalizmu. Miała w sobie wyjątkowy blask... Teraz świeci wśród prawdziwych gwiazd. Do zobaczenia, Soniu.
Fot. Instagram @pan_lektor_hotelparadise
Wcześniej Sonię żegnali m.in. przyjaciele z programu, a także sama produkcja. Matt Palmer, muzyk i znajomy Szklanowskiej, w swoim wpisie poruszył również temat depresji:
Depresja ma uśmiech. Sam wiem, przez co przechodziłem. Niektórym niestety się nie udaje. Z tym trzeba coś zrobić. Trzeba mówić o tym głośno.
Na ten moment przyczyna śmierci uczestniczki „Hotelu Paradise” nie została podana do publicznej wiadomości.
