Justyna Steczkowska wystąpiła w finale Eurowizji
Justyna Steczkowska ma już za sobą występ w wielkim finale 69. Konkursu Piosenki Eurowizji w Bazylei, w którym reprezentuje Polskę z utworem „Gaja”. W sobotę 17 maja zaprezentowała się jako piętnasta. O zwycięstwo walczą przedstawiciele dwudziestu sześciu państw.
Reprezentantka Polski na scenie wypadła znakomicie. Jej show przebiegł bez zastrzeżeń. 52-letnia gwiazda razem z tancerzami: Kubą Walicą, Krzysztofem Jagodzińskim, Piotrem Musiałkowskim i Mileną Zdzuj dali z siebie wszystko. Justyna poradziła sobie znakomicie wokalnie, idealnie wyszedł też najbardziej ryzykowny element występu, czyli podwieszanie.
Polacy nie usłyszeli podziękowań Steczkowskiej
Na koniec Steczkowska chciała podziękować publiczności, jak robiła to większość występujących przed nią uczestników. Niestety reprezentantka Polski nie zdążyła powiedzieć wszystkiego, co zamierzała przekazać widzom.
Thank you very much! Dziękuję, Polsko – wykrzyczała tylko.
Wtedy jej mikrofon przestał działać. Został najpewniej automatycznie wyłączony. Publiczność widziała, że Steczkowska rusza ustami, ale już jej nie słychać. Z ruchu warg dało się jednak wyczytać, że pragnęła podziękować rodakom.
Dziękuję wszystkim Polakom. Dziękuję! – nie zdążyła powiedzieć.